Belle France

Opactwo w Cluny – (nie)istniejący francuski Watykan, który warto zobaczyć!

Podróżowanie po Francji bywa zaskakujące. My mamy tą naturę i też tą możliwość, że nie planujemy naszych podróży. Wsiadamy w samochód, wybieramy kierunek i jedziemy. A to co zobaczymy, to się już przekonujemy na miejscu. I oczywiście bywają takie miejsca o których istnieniu słyszeliśmy. Tak też jak jesteśmy w pobliżu takich miejsc to staramy się je zobaczyć. I tak właśnie było z Opactwem w Cluny (Abbaye de Cluny czyt; abeji de kluny) gdzieś coś kiedy obiło nam się o uszy, ale jak ono wygląda oraz jako ono miało historię to już tego nie wiedzieliśmy. Jakim zaskoczenie i piękną niespodzianką stało się przyjechanie do Cluny!

Koniecznie przeczytaj mój wpis o Beaujolais, które sąsiaduje z Burgundią i tym samym miastem Cluny. Czy Beaujolais to tylko Beaujolais Nouveau? Nie! Czyli co warto tam zobaczyć i jakie inne wina wypić?

Opactwo w Cluny – historia i upadek

Opactwo w Cluny zostało założone w 910 roku przez Wilhelma Pobożnego, księcia Akwitanii. Swoje ziemie Cluny przekazał apostołom Świętemu Piotrowi i Pawłowi, unikając tym samym by opactwo stało się pod władzą biskupa i króla.

Opactwo w Cluny reformowało inne klasztory i bardzo szybko, w Europie stało się wzorem i sporo klasztorów znalazło się w zależności od niego. Co też pozwoliło mu się wzbogacać i powiększać.

Pod koniec XI wieku opactwo w Cluny było jedną z najważniejszych stolic chrześcijańskiej Europy. Ówczesny opat, Hugues de Semur, postanowił wybudować kościół opactwa, który reprezentowałby potęgę Boga na ziemi, ale także potęgę Cluny. W 1088 roku rozpoczęto prace nad „Maior Ecclesia„, największym romańskim kościołem, jaki kiedykolwiek zbudowano, ze sklepieniami sięgającymi 30 metrów wysokości. Sto lat później zbudowano nawę frontową. W ten sposób kościół opactwa w Cluny, „Maior Ecclesia” lub Cluny III, był największym kościołem w Chrześcijaństwie przez prawie 400 lat (!).

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER I POZNAJ PIĘKNĄ FRANCJĘ!

Newsletter wysyłam 28 każdego miesiąca

Please wait...

Dziękuję za zapis!

W następnych stuleciach opatami opactwa byli tacy opaci jak Richelieu i Mazarin, ale nic nie mogło powstrzymać stopniowego upadku potężnego opactwa. Jednak około 1750 roku przebudowano budynki i opactwo otrzymało rozległy kompleks w stylu klasycznym. Mnisi nie mieli zbyt wiele czasu na zajęcie pomieszczeń, ponieważ wkrótce po zakończeniu prac wybuchła rewolucja francuska. Mnisi zostali wypędzeni i rozproszeni po okolicznych parafiach, a budynki zostały przejęte przez państwo i wystawione na sprzedaż.

Ogromny kościół został następnie kupiony przez handlarzy materiałami budowlanymi, którzy wykorzystali go jako kamieniołom i stopniowo rozebrali to arcydzieło sztuki romańskiej!

Czy warto zwiedzić ruiny opactwa ?

Miasto Cluny to bardzo urokliwe i stosunkowo dynamiczne małe miasteczko w Burgundii, które z pewnością warto zwiedzić ze względu na piękną architekturą i dobre restauracje. Cyrille i ja jedliśmy w dwóch różnych restauracjach i możemy je Wam polecić; Café du centre „Chez Sissis” oraz Brasserie du Nord. W obydwóch tych miejscach zjedliśmy bardzo dobrze. W szczególności polecamy Wam tradycyjne francuskie śniadanie w Café du centre „Chez Sissis”

Śniadanie z crosantami, bagietką, masełkiem i konfiturą.
Wszystko po to by mieć siły na zwiedzanie opactwa w Cluny 🙂

Cyrille i ja zdecydowaliśmy się zwiedzić opactwo Cluny z przewodnikiem. Bo to tylko dzięki temu szybciej zrozumiesz i poznasz historię tego miejsca, które przez wieki było większe od Watykanu i stanowiło o wielkości i znaczenia chrześcijaństwa w Europie.

Kupując bilet zwiedzisz:

  • opactwo – nawa boczna daje nam wyobrażenie o ogromie tego miejsca.
  • Muzeum Sztuki i Archeologii prezentuje liczne rzeźbione pozostałości po kościele i wiosce klasztornej czyli całym opactwie.
  • Tour des fromages z której jest przepiękny panoramiczny widok na okolice.

Zwiedzanie opactwa otwiera film w którym został pokazany proces powstawania i wielkość tego miejsca. To dopiero po zobaczeniu tego filmu możemy się przekonać, że to co z niego pozostało to doprawdy niewiele. I można by było przypuścić, że gdyby nie Rewolucja Francuska i wysprzedanie i rozbieranie opactwa to Cluny byłoby tak samo a może nawet ważniejsze aniżeli Watykan.

Oczywiście historii nie da się już cofnąć, ale może dlatego warto zobaczyć miasto Cluny i przekonać się samemu, że łatwiej jest burzyć aniżeli budować. Cluny nigdy nie zostało i nie zostanie odbudowane co jest ogromną szkodą dla historii i pamięci wszystkich ludzi budujących wielkość i znaczenie tego miejsca.

Zobacz krótkie video z Opactwa w Cluny tutaj:

https://www.youtube.com/shorts/th92WllZhO8


Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

MOJA HISTORIA Z CHÂTEAU DU PAYRE, CZYLI JAK WYEMIGROWAĆ I ZAMIESZKAĆ W ZAMKU

Historia z Château du Payre to przypadek i ogromne szczęście któremu jednemu jak i drugiemu bardzo pomogłam.